Każdy, kto jest świadomym kupującym, dociekliwym konsumentem lub alergikiem pokarmowym, z przyjemnością przeczyta, że wszystkie dania gotowe POLCZ nie zawierają konserwantów. Po przejściu na stronę poświęconą poszczególnym produktom dowiesz się, że wszystkie dania mają prawie roczny termin przydatności do spożycia. I tutaj wiele osób może zapytać (już dostajemy sporo pytań na ten temat ) „Co sprawia, że ich okres przydatności do spożycia jest tak długi?”.
Cóż, odpowiedź jest bardzo prosta: tradycyjny proces konserwowania, a mianowicie obróbka cieplna. Mówiąc dokładniej: podstawy są tradycyjne, a technologia nowoczesna.
Oczywiście nasz artykuł na tym się nie kończy, więc podzielimy się z Tobą wszystkim, co musisz wiedzieć o tym procesie. Zacznijmy od początku!
Dlaczego żywność się psuje?
Powszechnie wiadomo, że na tempo psucia się żywności duży wpływ ma ciepło, ponieważ mikroorganizmy namnażają się szybciej w wysokich temperaturach. Dlatego też, na przykład, warzywo lub ugotowany obiad pozostawiony na szafce kuchennej w letni dzień szybciej stanie się „włochaty”. Spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli chodzi o jedzenie, jest to nie tylko uciążliwe, ale też kłopotliwe. Chłodzenie spowalnia ten proces, dlatego każdy używa lodówki w domu do przechowywania żywności i innych półproduktów. Oczywiście nie oznacza to, że ugotowana zupa przetrwa miesiące, jeśli będzie przechowywana w lodówce. Tak jak wspomnieliśmy powyżej, chłodzenie tylko spowalnia proces psucia się.
Istnieje jednak wiele sposobów na dłuższe przechowywanie żywności. Istnieją cztery warunki sprzyjające psuciu się żywności (temperatura, składniki odżywcze, woda i chemia), a jeśli jeden z tych warunków nie jest idealny dla rozwoju bakterii, proces psucia może zostać przerwany. Pomyśl o zamrażaniu (gdzie nie tylko temperatura drastycznie spada, ale także jest sucho) lub zakwaszaniu warzyw (gdzie zmienia się pH).
Czy należy zamrażać całą żywność?
Cóż, jeśli masz dużą zamrażarkę w domu lub dodatkowe pomieszczenie z chłodnią, jest to łatwe do zrobienia. Niestety większość z nas nie ma takiej możliwości. W rzeczywistości mamy bardzo ograniczoną pojemność zamrażarki w naszej lodówce. I powiedzmy sobie szczerze, byłoby uciążliwe, gdyby gotowy posiłek POLCZ, który wybrałeś na obiad, rozmroził Ci się w torbie, zanim dotarłeś do biura… Zamrażanie jest bez wątpienia świetnym rozwiązaniem do przechowywania gotowanej żywności przez dłuższy czas lub do przechowywania warzyw i owoców. Należy jednak pamiętać, że istnieją pewne składniki (na przykład ziemniaki), które szczególnie źle znoszą rozmrażanie po zamrożeniu. Nie jest to więc idealne i uniwersalne rozwiązanie.
A co z przetworami?
Jesteśmy coraz bliżej rozstrzygnięcia, w końcu dania gotowe POLCZ to też „dżemy”. Na pewno każdy z nas jadł domowy dżem, bo co roku babcia i dziadek odkładali część sezonowych owoców. Ich konserwacja nie wymaga przechowywania w lodówce, ale mogą przetrwać lata na półce w spiżarni. Konserwowanie jako proces jest bardzo prosty, choć często mimo wszystko składniki dżemów zawierają chemiczne utrwalacze. Zapewne wielu z Was słyszało termin „duszenie” lub „parzenie”, zwłaszcza że nastąpił renesans domowego gotowania dżemów. Ostatnio ta domowa czynność stała się jeszcze bardziej popularna, ponieważ zakazy wychodzenia z domu podczas pandemii, dały wielu osobom czas na spróbowanie swoich sił w tej gałęzi sztuki kulinarnej. Proces polega na wlaniu ugotowanego dżemu (z dodatkiem cukru, który pomaga go zakonserwować) do dokładnie umytych słoików, gdy są jeszcze gorące, a następnie zamknięciu słoików szczelną pokrywką i odwróceniu ich do góry dnem na około 5 minut. Spowoduje to wytworzenie próżni w słoikach przez wysoką temperaturę. Następnie należy słoiki ponownie odwrócić i pozostawić do ostygnięcia w ciepłym miejscu (na przykład w skrzynce wyłożonej kocami). W ten sposób można cieszyć się smakami lata przez długi czas bez konserwantów.
Obróbka cieplna
Jak można przeczytać w „Historii POLCZ”, wszystko zaczęło się od leczo, co oznacza, że podobną metodą można konserwować nie tylko dżem, ale także gotowe potrawy. „Tradycyjna” metoda nadaje się głównie do konserwowania owoców i podlega bardziej rygorystycznym przepisom w przemyśle spożywczym niż konserwowanie w domu. Podstawowa zasada pozostaje jednak taka sama: w wysokich temperaturach bakterie powodujące psucie się żywności nie są już zdolne do przetrwania. Należy jednak pamiętać, że gdy tylko temperatura spadnie, a wszystkie inne warunki będą odpowiednie (patrz warunki wymienione powyżej), zaczną się one ponownie namnażać. Dlatego ważne jest, aby mieć próżnię w słoiku, aby przerwać proces namnażania bakterii.
Jak więc wygląda gotowanie potraw POLCZ?
Nie będziemy zdradzać żadnych „tajemnic firmowych”, ale powiemy, co możemy.
W przemyśle spożywczym istnieje wiele przepisów dotyczących przechowywania i przygotowywania składników, samego gotowania, które oczywiście muszą być przestrzegane. W naszej żywności mamy różne składniki, takie jak warzywa, owoce, produkty suche i w niektórych przepisach mięso, o które należy zadbać. Dzieje się tak głównie dlatego, że w przeciwieństwie na przykład do owoców, które mają kwaśny skład chemiczny, istnieje większa szansa na zepsucie się warzyw lub mięsa. Jeśli obróbka cieplna nie jest idealna, niestety żywność może się zepsuć i wolimy nie zagłębiać się w tego konsekwencje…
W przeciwieństwie do gotowania w domu, u nas żywność jest przygotowywana pod ciśnieniem, w temperaturach przekraczających 100°C, więc wszelkie szkodliwe mikroorganizmy, które mogłyby spowodować psucie, z pewnością są eliminowane. Proces obejmuje podgrzewanie, utrzymywanie w cieple i chłodzenie produktów zgodnie z określoną formułą obróbki cieplnej. Kontrola odbywa się poprzez pomiar ciepła środka produktu. Po ugotowaniu, większa liczba próbek jest testowana po tygodniu w termosie, za pomocą mikrobiologicznych pomiarów laboratoryjnych, aby potwierdzić, że obróbka cieplna zakończyła się powodzeniem.
Jak zapewne widać z opisu, proces ten jest znacznie bardziej czasochłonny i skomplikowany niż domowe konserwowanie (gdzie utrzymanie temperatury powyżej 100°C pod ciśnieniem byłoby trudne) i wymaga dużych umiejętności i staranności.
Rezultatem tego procesu jest to, że dania gotowe POLCZ mogą być przechowywane na półce przez prawie rok bez chłodzenia, a po otwarciu są gotowe na obiad lub kolację po 2 minutach podgrzewania. Tak jakbyś właśnie je ugotował. Bez dodatków, konserwantów, nabiału, jajek i cukru. I oczywiście nie musisz się martwić, że rozmrozi się w torbie w drodze do pracy…
Przeczytaj, co o nas napisali!